W wielu firmach, radca prawny staje się postacią niezbędną do prawidłowego funkcjonowania przedsiębiorstwa. Duża liczba pracowników i umów gospodarczych sprawia, że o wiele wygodniejszym i tańszym rozwiązaniem jest zatrudnienie własnego prawnika na etat, niż konsultowanie się z zewnętrznym radcą.
Praca na etat
Bardzo często radcy prawni nie są zatrudniani na cały, a tylko na część etatu. To rodzaj zawodu wolnego, w którym limit czasu pracy wyznacza sobie sam zatrudniony. Nie ma więc obowiązku przestrzegać ścisłych reguł dotyczących jednego etatu czy godzin nadliczbowych. Przed podpisaniem finalnej umowy o pracę z radcą prawnym, warto sporządzić harmonogram jego obowiązków w firmie. Czas pracy powinien być ściśle określony oraz powinny zostać wyznaczone dni i godziny jego pracy w docelowym zakładzie, a także poza nim. Trzeba być świadomym, że praca prawnika składa się nie tylko z formy stacjonarnej w siedzibie firmy, ale również poza nią. Negocjacje poza zakładem, wizyty w sądach i na rozprawach, a także przygotowywanie się do wykonywanych obowiązków w domu, musi zostać rozliczone i opłacone przez pracodawcę. W takim harmonogramie warto, by ująć, w których dniach radca prawny ma pełnić dyżur w siedzibie, a w których zajmować się sprawami firmowymi poza biurem. Dzięki temu uniknie się wielu problemów i niedomówień. Warto natomiast wiedzieć, że pełnienie przez radcę prawnego innych obowiązków na rzecz osób trzecich w godzinach jego pracy jest pogwałceniem Kodeksu Pracy. W takich przypadkach można rozwiązać z prawnikiem umowę.
Wymiar godzin
Art. 18 ustawy o radcach prawnych jasno określa minimalną długość czasu pracy w siedzibie firmy. Nie można być ona mniejsza niż 2/5 łącznego czasu pracy przewidzianego w umowie. Łączna ilość godzin oraz rozłożenie ich w czasie tygodnia jest indywidualną sprawą porozumienia między oboma stronami. Chęć zatrudnienia radcy prawnego w innym stosunku godzinowym jest możliwe tylko i wyłącznie w przypadku zawarcia umowy o świadczenie usług prawnych. Umowa o pracę wyklucza takie rozwiązania.
Urlopy i święta
Urlopy udzielane radcom prawnym zawsze budzą wiele dyskusji. Z racji tego, że radca nie każdego dnia musi świadczyć usługi dla danego pracodawcy, udzielenie urlopu wypoczynkowego tylko w te konkretne dni mogłoby sprawić, że prawnik nie musiałby pokazywać się w firmie przez kilka tygodni. Stąd, sposób rozliczania dni wolnych jest inny w takich sytuacjach. Wymiar urlopowy radców prawnych jest liczony w godzinach, a nie dniach. Wielkość etatu, która widnieje w umowie o pracę, musi zostać przemnożona przez podstawową ilość dni urlopowych wynikających z Kodeksu Pracy. Wynik trzeba pomnożyć jeszcze przez 8 roboczogodzin dziennie i otrzymamy, ile wolnego należy się zatrudnionemu radcy. Wykorzystywanie urlopu zależy już tylko i wyłącznie od wielkości etatu. Godziny z puli urlopowej odlicza się zgodnie z zasadą, że na cały etat przypada 40 godzin tygodniowo, na pół etatu – 20 godzin, itd. Przykładowo, tydzień wolnego powoduje odliczenie 20 godzin w przypadku pracy na pół etatu. Problematyczne są również święta, zwłaszcza przypadające w soboty. Wedle przepisów pracy, pracodawca ma obowiązek wyznaczyć inny wolny dzień w tygodniu roboczym, w zamian za sobotnie święto. W przypadku, gdy taki termin nie pokrywa się z czasem pracy radcy prawnego, nie ma on prawa do zażądania innego dnia wolnego. Niestety, nie skorzysta z okazji dodatkowego urlopu.
Rozliczając godziny pracy radcy prawnego, trzeba pamiętać, że nie obowiązuje nas tylko Kodeks Pracy, ale również Ustawa o Radcach Prawnych. Oba te przepisy trzeba ze sobą scalić, a i trzeba mieć świadomość, że w razie problemów, po drugiej stronie konfliktu będziemy mieli prawnika. Dlatego warto jest powierzyć całą dokumentację pracowniczą, a zwłaszcza tego typu pracowników, wykwalifikowanej kadrze. Biuro rachunkowe Kognitariat bardzo chętnie odpowie na wszystkie pytania i wyjaśni niejasności w procedurze rozliczania radców prawnych. Z sukcesem również poprowadzą rachunkowość oraz sprawy pracownicze.