Lekarze i farmaceuci, którzy mają podpisane umowy z firmami farmaceutycznymi, które to fundują im w ramach takiej umowy, wyjazdy na zagraniczne tak samo krajowe sympozja czy szkolenia, nie muszą płacić od tak fundowanych wyjazdów podatków (jest to co prawda przychodem tych osób ale zwolnionym z podatku PIT na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 16 lit. a) ustawy o PIT), do wysokości diet i limitów za nocleg, zgodnie z rozporządzenie ministra pracy z 29 stycznia 2013 r. Z kolei firma farmaceutyczna nie wystawia z tego tytułu takim osobom PIT-8C i odlicza jako koszty uzyskania przychodu ww. wydatki. Tak stwierdza w interpretacji indywidualnej Izba Skarbowa w Warszawie (nr IPPB4/415-946/14-5/MS). Oczywiście podatek PIT należał się będzie, ale dopiero po przekroczeniu limitów z ww. rozporządzenia.
Przypomnę, że pobyt w hotelu w ramach podróży służbowych pracowników w Polsce, zwolniony jest z podatku PIT, do wysokości 600 zł za dobę, a w przypadku wyjazdów zagranicznych, jest to kwota od 160 euro za dobę do nawet 350 dolarów (nocleg w Nowym Jorku).
Dodać tu należy, że przypadku tego samego typu świadczeń nieodpłatnych, ale już fundowanych i organizowanych przez Izbę Lekarską, nie będą korzystać z ww. zwolnienia PIT. Będą takie wydatki opodatkowane, a Izba Lekarska ma obowiązek wystawienia wówczas takiej osobie PIT-8C. Tak z kolei wskazuje w Interpretacji indywidualnej Bydgoska Izba Skarbowa nr ITPBi/415 -1057/14/KW, motywując to tym, że w tym przypadku, lekarzy jak i farmaceutów nie wiąże z Izbą Lekarską umowa o refundowanie tego typu szkoleń czy konferencji, muszą więc one być opodatkowane.